Autor |
Wiadomość |
Izu |
Wysłany: Pią 21:49, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
Grey Wolf Entertainment
Witam wszystkich!
Mam dziś zaszczyt założyć ten temat i podać kilka informacji na temat nowej produkcji Sylwestra Stallone.
Po wielkim sukcesie filmu "Rocky Balboa" Sly ostro zabrał się za kręcenie IV części trylogii o dzielnym weteranie wojny wietnamskiej,
oczywiście mowa tu o Johnie Rambo.
I oto pierwszy oficjalny plakat.
W ostatnich dniach ukazał sie pierwszy oficjalny trailer filmu "Rambo IV.
Trailer można obejrzeć klikając w link poniżej.
"Rambo IV" Trailer
Informacje i ciekawostki o filmie
JOHN RAMBO
Tytuły robocze:
Rambo IV
Rambo IV: In the Serpent's Eye
Rambo IV: Pearl of the Cobra
Rambo IV: Holy War
Rambo IV: End of Peace
ROK PRODUKCJI: 2007
PREMIERA W USA: rok 2008
PREMIERA W POLSCE: ?
WYTWÓRNIA: Nu Image, Millennium Films, Rogue Marble, Emmett/Furla Films, Equity Pictures
DYSTRYBUCJA: Nu Image Films
DYSTRTBUCJA W POLSCE: Monolith
OFICJALNE STRONY WTWÓRNI: www.millenniumfilms.com www.nuimage.net
OBSADA
SYLVESTER STALLONE - jako John J. Rambo
JAMES BROLIN - jako pułkownik Keating
KIM DICKENS - żona John'a Rambo
BRUNO CAMPOS - jako Eli Arir
LINDEN ASHBY - jako pułkownik Dwyer
SAI MAWNG - glowny wrog
CARRIE SOUTHWORTH
MATTHEW MARDSEN
RANDEE HELLER
KEN KERCHEVAL
GATUNEK: sensacyjny / dramat / thriller
BUDZET: 60 milionów dolarów
POCZATEK ZDJEC: 28 lutego 2007
MIEJSCE ZDJEC: Tajlandia, USA, Meksyk
REZYSERIA: Sylvester Stallone
SCENARIUSZ: Art Monterastelli, Sylvester Stallone, Jeb Stuart
POSTACIE NA PODSTAWIE POWIESCI: Davida Morrella
PPRODUKCJA: Boaz Davidson, Randall Emmett, George Furla, Kevin King, Avi Lerner, Sylvester Stallone, John Thompson, David Varod
PRODUKCJA WYKONAWCZA: Danny Dimbort, Manfred D. Heid, Gerd Koechlin, Josef Lautenschlager, Danny Lerner, Trevor Short, Andreas Thiesmeyer, Les Weldon
MUZYKA: Jerry Goldsmith (utwory z poprzednich części Rambo)
MONTAZ: Sean Albertson
O FILMIE:
John Rambo zostaje wynajety przez grupe chrzescijanskich misjonarzy do pomocy w walce z nieobliczalnymi grabiezcami. Po tym jak kilku misjonarzy zostaje porwanych przez przez sadystycznych birmanskich zolnierzy, Rambo zbiera grupe najemnikow i wraz z nimi stawia czolo swoim przeciwnikom.
CIEKAWOSTKI:
-Firma Nu Image/Millennium Films odkupiła prawa autorskie pozwalające użycia tytułu "Rambo" od firmy Miramax/Dimension Films, która jak dotychczas je posiadała i w rolę Rambo zamierzała obsadzić Stevena Seagal'a.
-Zamieszczony obok plakat jest prawdziwym plakatem opublikowanym przez firmę produkującą film - Nu Image/Millennium Films za pośrednictwem magazynu 'Vogue' na początku listopada 2005 roku.
-W filmie najprawdopodobniej ponownie usłyszymy muzykę nieżyjącego już Jerry'ego Goldsmith'a a dokładniej utwory skomponowane już do poprzednich części.
Kilka zdjęć z planu filmowego
ZDJĘCIA Z PLANU, TAJLANDIA, 16/03/2007
Następne zdjęcia wkrótce.
Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment |
|
|
Izu |
Wysłany: Pią 14:57, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
Grey Wolf Entertainment
Dziś Sylwester Stallone obchodzi 61 urodziny z tego tytułu składam mu najszczersze życzenia, i życzę mu aby dostał propozycje zagrania w takim filmie, który odniósłby taki sukces jak "Rambo" w latach 80'.
Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment |
|
|
Izu |
Wysłany: Śro 15:14, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
Grey Wolf Entertainment
Całkiem niedawno premierę w Polsce miało kolejne (piąte już!) wydanie książki Davida Morrella "Pierwsza Krew". Wydawcą jest warszawska Książnica. Niestety jak w poprzednich przekładach w kwestii okładki nie popisano się.
Oto ona
Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment |
|
|
Misiek |
Wysłany: Śro 12:05, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
Gotowe |
|
|
Izu |
Wysłany: Śro 0:00, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
Grey Wolf Entertainment
Bez zbędnego komentowania umieszczam klika nowych zdjęć z filmu oraz masę plakatów wykonanych przez fanów.
KILKA ZDJĘĆ
PLAKATY
KOLEJNY RAZ PROSZE O ZMANANE TAMATU Z OBECNEGO NA RAMBO
Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment |
|
|
JaRo |
Wysłany: Śro 17:11, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
Jednak na razie zrezygnuję z tego pakietu.
Mam osobiste pytanie do Pana Tomasza. Wiem, że Pan nie docenia kina rysunkowego. Zatem chciałem zapytać co Pan sądzi o serialu animowanym o Rambo ( opis na stronie 1 ). Bardzo mnie to ciekawi, ja z serialem po raz pierwszy spotkałem się dopiero tutaj w Pańskim poście. Czy serial ten wogóle miał premierę w Polsce?
Wytwórnia Filmowa JaRo. |
|
|
Izu |
Wysłany: Wto 22:43, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
Grey Wolf Entertainment
Bardzo ciekawa aukcja na www.allegro.pl, wiem, że Pan Jarosław chciał kupić sobie trylogię "Rambo". Najwyższy czas, a cena na aukcji bardzo przystępna.
Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment |
|
|
Izu |
Wysłany: Wto 15:13, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
Grey Wolf Entertainment
Z racji tego, że temat ten w całości poświęcony jest wszystkim częściom "Rambo" a nie tylko sequelowi a ja (moderator) nie mam możliwości zmienienia nazwy tematu proszę administratora o zmianę na "RAMBO".
Dziękuję.
Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment |
|
|
Izu |
Wysłany: Wto 13:04, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
Grey Wolf Entertainment
Dzięki sukcesowi jaki odniosły wszystkie części "Rambo" możemy oglądać animowaną ekranizację przygód dzielnego weterana wojny wietnamskiej John J. Rambo.
W serialu możemy podziwiać muzykę znaną z wszystkich części. Naturalnie jej twórcą jest mój osobisty guru Jery Goldsmith.
John Rambo i jego wierny partner, pułkownik Samuel Trautman pracują w organizacji zwanej jako "Siły wolności" (The Force of
Freedom). Pomagają im geniusz mechaniki - Turbo oraz mistrzyni kamuflażu - Kat. Razem stawiają czoło przeciwko złej organizacji S.A.V.A.G.E. którą dowodzi Generał Warhawk.
Serial animowany powstał w 1986 roku i przeznaczony był głównie dla młodszych widzów. Po raz pierwszy serial został wyemitowany w amerykańskiej telewizji 14 kwietnia 1986 roku. W sumie powstało 65 odcinków, nakręcono tylko jeden sezon. Ostatni odcinek w USA został wyemitowany 18 grudnia 1986 roku.
W późniejszym czasie serial został wydany na kasetach VHS a całkiem niedawno także i na płytach DVD.
Rok produkcj: 1986 rok
Premiera w TV: 14 kwietnia 1986 roku
Ilość odcinków: 65 (jeden sezon)
Produkcja: RUBY-SPEARS ENTERPRISES, INC. oraz CAROLCO ENTERTAINMENT N.V.
Muzyka: JERRY GOLDSMITH
Producenci wykonawczy: JOE RUBY i KEN SPEARS
Pozostali producenci: WALT KUBIAK, HAIM SABAN i SHUKI LEVY
Scenariusz: MICHAEL CHAIN
Bohaterowie na podstawie powieści: DAVIDA MORRELL'A
Reżyseria: JOHN KIMBALL (I), CHARLES A. NICHOLS
Kilka zdjęć z serialu.
Można powiedzieć, że trailer serialu.
"Rambo: The Force of Freedom"
Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment |
|
|
Izu |
Wysłany: Nie 14:08, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
Grey Wolf Entertainment
Wcześniej zapowiadane przeze mnie informacje na temat "Zielonych Beretów". Informacje pochodzą z Wikipedii.
US Army Special Forces (Zielone Berety, ang. Green Berets) – jednostka specjalna wojsk lądowych Stanów Zjednoczonych. Baza tej jednostki mieści się w Fayetteville – Fort Bragg w Północnej Karolinie.
Oficjalnym mottem jednostki są słowa De opresso liber (To liberate the oppressed), w wolnym tłumaczeniu Uwolnić uciskanych.
Naszywka Sił Specjalnych Stanów Zjednoczonych
Historia
Jednostka została założona przez płk. Aarona Banka 19 czerwca 1952. Otrzymała wówczas nazwę 10th SFGA (Special Force Group Airborne). Nazwa ta była dezinformacją, gdyż faktycznie była pierwszą taką jednostką. Pierwszymi żołnierzami jednostki byli weterani z II wojny światowej, eks-U.S. Army Rangersi i żołnierze wojsk powietrzno-desantowych. Liczebność jednostki w dniu powstania liczyła 2300 żołnierzy. Głównymi zadaniami jednostki miało być przedostawanie się drogą powietrzną, morską lub lądową na terytorium wroga, gdzie miano prowadzić walkę z uwzględnieniem walki partyzanckiej z wojskami przeciwnika z równoczesnym prowadzeniem misji wywiadowczych. Żołnierze mieli przetrwać na terytorium nieprzyjaciela kilka miesięcy bez dostaw zapasów.
W 1953 r. 10 SFGA została podzielona na 2 jednostki, jedna została wysłana do Niemiec Zachodnich do miejscowości Bad Tölz, a druga pozostała w Fort Bragg i została przemianowana na 77 SFGA. Dwie grupy treningowe z 77 SFGA posłano do Japonii, gdzie prowadzili misje szkoleniowe w południowo-wschodnich krajach azjatyckich, m.in. w Wietnamie Południowym. W 1957 r. z tych dwóch grup treningowych utworzono 1 SFGA na Okinawie.
W czerwcu 1960 77 SFGA została przemianowana na 7 SFGA. W tym też roku Fort Bragg odwiedził prezydent John F. Kennedy, który na prośbę żołnierzy zezwolił na noszenie przez nich zielonych beretów, od których pochodzi ich obecna nazwa.
W 1971 r. zmniejszono liczebność jednostki, zmieniono również program szkolenia. W lipcu 1971 powstała 1 SFOD "Delta Force" do zadań antyterrorystycznych. Do tych samych celów przeznaczona była powstała w 1977 r. jednostka o nazwie "Blue Light", która rozpadła się rok później.
Po roku 1980 oddziały jednostki rozmieszczone były w kilku miejscach na świecie. Część misji zmieniła się w misje pokojowe i misje humanitarne.
Żołnierze tej jednostki brali udział w akcjach m.in. podczas wojny w Wietnamie, a także w konfliktach w Iraku, Bośni, Afganistanie i na Haiti oraz Panamie. W zależności od polityki danego państwa, ludzie w zielonych beretach pomagają siłom uniemożliwiającym dokonanie przewrotu lub wspierają rebeliantów.
Szkolenie
W przyjęciu do jednostki obowiązuje zasada doboru i selekcji pod względem jakości, a nie ilości.
Komandosi uczą się: regulaminów, rozkazów polowych, map, zasad patrolowania, planowania, dowodzenia i wykonywania zasadzek, strzelectwa, rozpoznawania: urządzeń wojskowych, broni, wyposażenia; orientacji w terenie, rajdów i innych podstawowych zadań, z równoczesnym treningiem fizycznym. Następnie przechodzą kurs łączności, trening spadochronowy, trening snajperski, szkolenia paramedyków, zgrywanie grupy w realnym działaniu, także zgrupowani w małe jednostki taktyczne, trening pod ostrzałem ostrej amunicji. Dalsze szkolenie to m.in. przenikanie na teren wroga, szybkie i płynne posługiwanie się językiem, zwyczaje i kultura różnych regionów świata.
Żołnierze przechodzą także kurs SERE (przetrwania, unikania, oporu i ucieczki). Kurs ten uczy m.in. budowy ukryć, prymitywnych busoli, broni, wspinaczki bez zabezpieczenia, plecenia lin, umiejętność zdobywania jedzenia.
W końcowej fazie szkolenia żołnierze uczą się szeroko pojętej walki niekonwencjonalnej. Chodzi o pomoc, doradztwo, finansowanie, trening, wspieranie, ukierunkowywanie i szkolenie partyzantów. Walka niekonwencjonalna wymaga pomysłowości dowódców oraz wszelkich możliwych środków, planów i zaskoczenia.
Struktura
Jednostka podzielona jest na grupy. Każda grupa składa się z kilku do kilkunastu osób. Standardowa grupa to tzw. "wielka czwórka" i 8 ekspertów.
Czwórka to: dowódca-oficer, jego zastępca, sierżant z wywiadu i najstarszy z sierżantów, nazywany sierżantem dowódcą.
Pozostałych ośmiu sierżantów to eksperci w czterech dziedzinach: starszy i młodszy specjalista ds. broni, starszy i młodszy saper, medycy i łącznościowcy. Specjalista od broni musi umieć obsługiwać wszelkie rodzaje broni, z jakimi może mieć do czynienia w czasie wykonywania zadań. Saper zna się na minowaniu, ale też przechodzi kurs podstaw konstrukcji budynków, zna się na elektryczności, stolarstwie, umie budować studnie i podobne urządzenia. Jeśli przez okolice, w której operuje grupa, przeszedł huragan, saperzy pomagają miejscowej ludności. Medyk musi umieć udzielić pierwszej pomocy, ustabilizować rannego, zorganizować ewakuację, a jeśli zaistnieje taka potrzeba to stawia diagnozę i zajmuje się leczeniem chorego.
Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment |
|
|
Izu |
Wysłany: Nie 13:38, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
Grey Wolf Entertainment
Pojawił się ciekawy filmik z informacjami o IV cz. przygód John Rambo.
Aby oglądnąć proszę kliknąć w obrazek.
Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment |
|
|
Izu |
Wysłany: Pią 19:40, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
Grey Wolf Entertainment
JaRo napisał: |
I nawet nie chodzi mi o to, że dzięki temu powstały kolejne odsłony, ale chodzi mi o to jak słabo ta scena wypadła. Śmierć takiego bohatera, w filmie ukazanego jako męczennika powinna być dużo bardziej widowiskowa i dramatyczna. Ta, zaprezentowana w tym fragmencie jest pospolita ( strzelił sobie w brzuch - mało oryginalne ). Również muzyka mocno zawodzi. Jest taka mdła, nie stara się nawet o wyciskanie łez z oczu widza. Ostatecznie dobrze, że ze sceny zrezygnowano. Moim zdaniem wypadła słabo, jednak co mi się w niej NAPRAWDĘ spodobało to ujęcie na twarz Rambo i przyciemnienie, to było naprawdę dobre. |
Zacznę od muzyki. Jest to "surowa" scena bez zgranej muzyki (w trzecim filmiku muzykę dodał jakiś fan, ale nie pochodzi ona z filmu). Gdyby Ted Kotcheff zdecydował umieść scenę śmierci w swoim filmie, na pewno wyglądała by ona bardziej "mięsista". Co nie zmienia faktu, że dobrze zrobiono rezygnując z "uśmiercania" Johna w pierwszej części.
Może w IV cz. zobaczymy jego śmierć? Któż to wie, nie wiadomo co chodzi po głowie Stallone.
JaRo napisał: |
Propo trailera " Rambo IV ". Pan Tomasz pisał wyżej, że przemoc może zniszczyć ten film. Tutaj jednak Panie Tomaszu się nie dogadamy ( o dziwo ). Cóż, ja poprostu jestem zwolennikiem przemocy, bardzo ją lubię oglądać na ekranie. Im więcej przemocy, tym obraz staje się bardziej drastyczny, a tym samym poważniejszy ( bo nie dla dzieci ). Osobiście bardzo spodobała mi się scena jak John Rambo dosłownie " rozsiecza " żołnierza w jeepie. Nie wiem, tak jak pisałem wcześniej dobrze nie jestem zaznajomiony z klimatem starszych części, może po prostu przemoc nie była w nich tak ważna ( chociaż Rambo zawsze mi się kojarzył z bijatyką i strzelanką ). Przemoc była, ale nie rozpowszechniona na tak dużą skalę ( jak pokazuje to trailer ). Może to wyjdzie filmowi na lepsze. |
Chodzi właśnie o to, że brutalność w poprzednich częściach nie była motywem przewodnim. Oczywiście była, bo żaden film akcji bez niej się nie obędzie. Ale skoro w trailerze ukazane jest tyle przemocy, to szczerze martwię się o nowe przygody dzielnego żołnierza wojny wietnamskiej.
Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment |
|
|
JaRo |
Wysłany: Pią 19:15, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
Co do wcześniejszych filmików to chciałbym wypowiedzieć się na temat śmierci Rambo. Moim zdaniem dobrze, że w ostateczności zrezygnowano z tej sceny. I nawet nie chodzi mi o to, że dzięki temu powstały kolejne odsłony, ale chodzi mi o to jak słabo ta scena wypadła. Śmierć takiego bohatera, w filmie ukazanego jako męczennika powinna być dużo bardziej widowiskowa i dramatyczna. Ta, zaprezentowana w tym fragmencie jest pospolita ( strzelił sobie w brzuch - mało oryginalne ). Również muzyka mocno zawodzi. Jest taka mdła, nie stara się nawet o wyciskanie łez z oczu widza. Ostatecznie dobrze, że ze sceny zrezygnowano. Moim zdaniem wypadła słabo, jednak co mi się w niej NAPRAWDĘ spodobało to ujęcie na twarz Rambo i przyciemnienie, to było naprawdę dobre.
Propo trailera " Rambo IV ". Pan Tomasz pisał wyżej, że przemoc może zniszczyć ten film. Tutaj jednak Panie Tomaszu się nie dogadamy ( o dziwo ). Cóż, ja poprostu jestem zwolennikiem przemocy, bardzo ją lubię oglądać na ekranie. Im więcej przemocy, tym obraz staje się bardziej drastyczny, a tym samym poważniejszy ( bo nie dla dzieci ). Osobiście bardzo spodobała mi się scena jak John Rambo dosłownie " rozsiecza " żołnierza w jeepie. Nie wiem, tak jak pisałem wcześniej dobrze nie jestem zaznajomiony z klimatem starszych części, może po prostu przemoc nie była w nich tak ważna ( chociaż Rambo zawsze mi się kojarzył z bijatyką i strzelanką ). Przemoc była, ale nie rozpowszechniona na tak dużą skalę ( jak pokazuje to trailer ). Może to wyjdzie filmowi na lepsze.
Wytwórnia Filmowa JaRo. |
|
|
Izu |
Wysłany: Czw 22:45, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
Grey Wolf Entertainment
Znalazłem trailer filmu "Rambo IV" w bardzo dobrej jakości.
Po kolejnym obejrzeniu trailera wg. mnie zapowiada się klapa. Widać, że Sly postawił na przemoc (urywki: odcięcie głowy nożem, wyrwanie żołnierzowi krtani, rozstrzelanie - rozerwanie kierowcy Jeepa). Poczekamy do premiery z ostatecznymi recenzjami, ale "ręce opadają". Jakie kino teraz powstaje? Wszystko oparte na przemocy i brutalności. Czy w "Rambo First Blood" lub "Rambo First Blood: Part II" było tyle przemocy? Nie, a film był mega hitem na skalę światową, a teraz jest klasyką gatunku. "Rambo IV" chyba nie powtórzy sukcesów poprzednich części.
Czy w obecnych czasach żeby zrobić film akcji, trzeba robić krwawą rzeźnię?
Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment |
|
|
Izu |
Wysłany: Czw 17:04, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
Grey Wolf Entertainment
A teraz prawdziwa gratka dla kolekcjonerów. Fragmenty nie wykorzystane w filmie "Rambo".
Aby obejrzeć film proszę kliknąć w obrazek.
Śmierć Johna w "First Blood".
Ta sama scena co wyżej, lecz z wpadką.
Jak wyżej lecz został dodany utwór Enyi.
Kucie noża z III części.
Scena z III cz. ukazująca afgańskie zaślubiny.
Alternatywny początek "Rambo III"
Wytwórnia filmowa Grey Wolf Entertainment posiadała więcej wpadek i usuniętych scen, lecz gdzieś przepadły(?). Gdy będziemy mieć do nich dostęp z pewnością zamieścimy je w tym temacie.
Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment |
|
|