Forum Produkcje Filmów
Produkcje Filmowe grup takich jak: Grey Wolf Entertainment, Misiek Production Film's oraz Wytwórnii filmowej JaRo
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rambo
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Produkcje Filmów Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:25, 12 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment

Taka mała ciekawostka Very Happy



Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:52, 12 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment

Pan Jarosław stworzył obszerny dział o Batmanie, ja postanowiłem uczynić podobnie z serią filmów "Rambo". A więc do dzieła.

RAMBO: FIRST BLOOD


tytuł polski: RAMBO: PIERWSZA KREW
inne tytuły: -
rok produkcji: 1982
premiera USA: 22.10.1982
premiera polska:
? - kino (Film Polski),
1995 - vhs (Imperial),
12.05.2004 - dvd (Vision)
czas projekcji: 97 min.
wytwórnia: Orion Pictures
gatunek: dramat sensacyjny
budżet: 14,000,000 $
zysk w USA: 47,212,904 $
zysk poza USA: 55,000,000 $
zysk w wypożyczaniu: 22,948,000 $
gaża Sly’a: brak danych
reżyseria: Ted Kotcheff
scenariusz: Michael Kozoll, William Sackheim, Sylvester Stallone na podstawie powieści Davida Morrella pt. "First Blood"
obsada:
Sylvester Stallone – John J. Rambo, Richard Crenna, Brian Dennehy, David Caruso, Bill McKinney, Jack Starrett



Soundtrack: Rambo: Pierwsza krew



1. Home Coming
2. Escape Route
3. First Blood
4. The Tunnel
5. Hanging On
6. Mountain Hunt
7. My Town
8. The Razor
9. No Power
10. Over The Cliff
11. It's A Long Road (Instrumental)
12. It's A Long Road (Theme From First Blood)

recenzja:

„A one man war”.

Parę słów tytułem wstępu….
Wszystko zaczęło się latem 1968 r., kiedy to David Morrell -świeżo upieczony magister Penn State University, po obejrzeniu dwóch relacji w telewizyjnych wiadomościach wpadł na pomysł przeniesienia piekła wojny wietnamskiej do Stanów Zjednoczonych. Co by było gdyby…? To proste pytanie doprowadziło do tego, że powstała jedna z najlepszych książek o polowaniu na człowieka –„First Blood” a potem film na jej podstawie. To właśnie w głowie Morrella narodził się żołnierz US. Special Forces, czyli Zielonych Beretów – John J. Rambo. A skąd to nazwisko… zapytacie? To skrzyżowanie Rimbaud z odmianą jabłek – rambo. I tak powstało słowo/nazwisko/synonim, które znają obecnie prawie wszyscy. Książka „First Blood” została wydana w 1972 r. a prawa do ekranizacji nabyła wytwórnia Columbia Pictures, która z kolei odsprzedała je w 1979 r. Orionowi.

No i przechodzimy do filmu… Pierwotnie producenci chcieli zaangażować Steve’a McQueena do roli Rambo. Później rozważano kandydatury Gene’a Hackmana, Ala Pacino, lecz ostatecznie zdecydowano się na Sylvestra Stallone’a, którego gwiazda zaczęła świecić po sukcesach „Rocky” i „Rocky II”. Zaufali mu także producenci, czyli Mario Kassar i Andrew Vajna. Pewne niejasności pojawiły się przy obsadzie roli pułkownika Samuela Trautmana. Do tej roli pierwotnie przeznaczony był Kirk Douglas.

Jednak nieporozumienia co do strony w jaką miała podążać fabuła filmu spowodowały, że Douglas zrezygnował po paru dniach zdjęć, a rolę mentora Rambo zaproponowano Richardowi Crennie.

Rola opozycjonisty względem Johna Rambo przypadła Brianowi Dennehy – postać szeryfa Willa Teasle’a.

Z drugiego planu ciekawą kreację stworzył David Caruso – rola młodego policjanta Mitcha.

Fabuła:
Film rozpoczyna się widokiem marszu naszego głównego bohatera wędrującego poprzez Stany. Jak się później dowiadujemy poszukuje on swojego kolegi z wojska Dellmara Barry’ego, z którym służył w Team B (Oddziale B – w filmie określonym jako Baker Team – Drużyna Piekarska). Po dotarciu na miejsce pobytu kolegi z wojska, dowiadujemy się, że zmarł on na raka, którego przywiózł z Wietnamu zarażając się czynnikiem Agent Orange – rozpylany z samolotów, mający na celu niszczenie roślinności dżungli. Nasz zagubiony bohater rozpoczyna drogę do nikąd.


Przepędzony z baru gdzie nie może nawet zjeść przysłowiowego hamburgera trafia do miasteczka Hope (Nadzieja).

Pojawia się „wielki” szeryf małego miasteczka – Will Teasle (Dennehy). Zamiast wskazać drogę do najbliższego baru, szeryf pod pozorem ochrony miasteczka przed takimi „hipi” wywozi Johna poza miasto i daje kilka rad na drogę. Ale dosyć już pomiatania… ex-Zielony Beret zawraca i zmierza z powrotem do miasta. On chce tylko zjeść… ale to byłoby coś na co przecież nie może pozwolić nasz szeryf. Rambo pod pozorem stawiania oporu zostaje zatrzymany i przewieziony na komisariat.

Dochodzi do tego jeszcze posiadanie niebezpiecznych narzędzi.
Teasle: Co to jest ?
Rambo: Nóż.
Teasle: Na cholerę Ci taki nóż?
Rambo: Do polowania.
Teasle: Nie bądź dowcipny…na co poluje się nożem?
Rambo: Na wszystko…
Na komisariacie Rambo zostaje poniżony i brutalnie pobity. Przed oczami staje mu trauma z Wietnamu gdzie przebywał w obozie jenieckim. Wspomnienia wracają… czas zatacza koło.

Przeszłość i teraźniejszość zlewają się w jedno. Doprowadzony do granic człowieczeństwa Rambo eksploduje niczym wentyl bezpieczeństwa. Ucieka. Policja rusza w pościg. Na pomoc policjantom z miasteczka Hope przybywa były dowódca Rambo - pułkownik Samuel Trautman. Do pomocy wkracza także policja stanowa oraz Gwardia Narodowa... Telewizja nagłaśnia zaistniały incydent. Co dalej…no cóż, Ci co oglądali wiedzą a Ci co nie oglądali niech obejrzą.
„First Blood” lub może polski tytuł „Do pierwszej krwi” to w rzeczywistości zmaganie – walka dwóch osobowości: Rambo i Teasle’a. Do pełnego zrozumienia problemu ukazanego w filmie potrzebne jest szersze spojrzenie (w większości obce polskiemu odbiorcy) a mianowicie tematyka wojny wietnamskiej i znajomość realiów, jakie zastali żołnierze wracający z tej wojny do domu, do Stanów. To także analiza książki, na której powstał film. Książki, która jest znakomitym uzupełnieniem filmu i na odwrót. Teraz pewnie niektórzy krzykną… Chwila! Przecież książka się inaczej kończy! Otóż nie… jest już dostępna edycja dvd (lub plik avi na naszej stronie), która się kończy tak samo jak książka. (Może nie dosłownie… no ale tak to już jest z adaptacjami). Wcześniej napisałem, że „Do pierwszej krwi” to film ukazujący zmagania dwóch postaci. To także manifest, film antywojenny, ukazujący bezsens wojny, który został zrozumiany na przekór… i dlatego powstało inne, alternatywne zakończenie. Rambo nie jest facetem, który szuka kłopotów bo je lubi. Szuka spokoju. Zostaje jednak zmuszony do walki. Pragnie jej uniknąć za wszelką cenę, podejmując ją dopiero wtedy, gdy nie ma innego wyjścia. Rambo jest więc w pewien sposób symboliczną, wręcz mitologiczną postacią, szukającą prawdy w życiu. Nie jest on w stanie być tak długo szczęsliwym, aż nie znajdzie wolności i spokoju wewnętrznego. Przypomnijmy, że to Zielony Beret (jak zajdzie potrzeba to wrzucę na stronkę charakterystykę działań US. Special Forces w Wietnamie), który po wielu niebezpiecznych misjach trafia do niewoli, ucieka i wraca do domu, gdzie otrzymuje najwyższe amerykańskie odznaczenie: Honorowy Medal Kongresu. Wraca, ale przywozi z Wietnamu coś, co dziś nazywamy psychicznym syndromem pourazowym. Na wojnie doświadczył piekła, nawiedzają go koszmary, jest rozgoryczony, bo choć tyle poświęcił dla ojczyzny to ludzie traktują go obojętnie a nawet wrogo. Wychodzi więc poza nawias społeczeństwa, podąża własnymi ścieżkami, z przerzuconym przez ramię śpiworem. W tej wędrówce, szukaniu Zen, Rambo spotyka Teasle’a, swoje przeciwieństwo (choć nie do końca).. hmm może swoją Nirwanę? A więc kto z nich jest tak naprawdę bohaterem, a kto złoczyńcą? Może obaj są złoczyńcami? A może obaj bohaterami? I nie widać ani zwycięzców, ani zwyciężonych… To jak napisał Morrell: „mikrowersja wojny wietnamskiej i postaw, jakie przyjmują wobec niej Amerykanie, eskalacja siły, która prowadzi tylko do jednego: do klęski.” Analizując film ten należy rozpatrywać go także uwzględniając lata jego powstania, czyli lata 80-te. To także polaryzacja wokół za czy przeciw Reganowi (aczkolwiek w tą kwestię bardziej wpisują się kolejne części: „Rambo II” i „Rambo III”, które jednak dalece odchodzą od pierwowzoru). John J. Rambo. Skomplikowany, miotany sprzecznościami, prześladowany i… błędnie zrozumiany. Jeśli słyszeliście o nim, a jeszcze go nie spotkaliście, na pewno was zaskoczy.

Na koniec zamieszczam trailer

"Rambo First Blood"

Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Izu dnia Śro 14:16, 13 Cze 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:13, 13 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment

O następnych częsciach napiszę nieco krócej.

RAMBO FIRST BLOOD: PART II

Rok produkcj: 1985 rok
Produkcja: Carolco Pictures
Dystrybucja: TriStar Pictures
Zdjęcia: JACK CARDIFF
Muzyka: JERRY GOLDSMITH
Producenci wykonawczy: ANDREW VAJNA i MARIO KASSAR
Producent: BUZZ FEITSHANS
Scenariusz: KEVIN JARRE, JAMES CAMERON i SYLVESTER STALLONE
Bohaterowie na podstawie powieści: DAVIDA MORRELL'A
Reżyseria: GEORGE P. COSMATOS
Obsada:


W POZOSTAŁYCH ROLACH:

STEVEN BERKOFF - jako pułkownik Padovsky
MARTIN KOVE - jako Ericson
GEORGE CHEUNG - jako Tay
ANDY WOOD (II) - jako Banks
WILLIAM GHENT - jako Kapitan Vinh
VOYO GORIC - jako Sierżant Yushin
DANA LEE (I) - jako Kapitan Kinh
BAOAN COLEMAN - jako Kapitan kanonierki
STEVE WILLIAMS (XXII) - jako Skazaniec
DON COLLINS - jako POW#1
CHRISTOPHER GRANT (I) - jako POW#2
JOHN STERLINI - jako POW#3
ALAIN HOCQUENGHEM - jako POW#4
WILLIAM ROTHLEIN - jako POW#5
TONY MUNAFO - jako Strażnik więzienny
TOM GEHRKE - jako Rosyjski pilot
ROGER CUDNEY - Główny operator radia




SOUNDTRACK: Rambo II



1. Main Titles
2. The Map
3. Preparations
4. The Jump
5. The Snake
6. The Pirates
7. Stories
8. The Camp/ Forced Entry
9. The Cage
10. River Crash / The Gunboat
11. Betrayed
12. Bring Him Up/ The Eyes
13. Escape From Torture
14. Ambush
15. Revenge
16. Bowed Down
17. Pilot Over
18. Village Raid / Helicopter Flight
19. Home Flight
20. Day By Day
21. Peace In Our Time

Fabuła:



Po ostatnich wydarzeniach, jakie wydarzyły się w miasteczku Hope w stanie Oregon, Rambo został skazany na przebywanie w kamieniołomach. Pułkownik Samuel Trautman, wierny przyjaciel John'a Rambo próbuje zrobić wszystko aby wyciągnąć Rambo z kamieniołomów. Istnieje tylko jedna szansa na uwolnienie Rambo za zgodą prezydenta.

John musi pojechać do Wietnamu i zrobić zdjęcia obozów jenieckich gdzie najprawdopodobniej nadal więzieni są amerykańscy żołnierze. Cała akcją dowodzi nie do końca rzetelny dowódca Murdock i jego dzielny wojak - Ericson.

Rambo zgadza się na podróż do Wietnamu, gdzie zna tereny jeszcze z czasów wojennych. Na miejscu Rambo w jednym z obozów jenieckich odnajduje wycieńczonych żołnierzy i udaje mu się uwolnić jednego z nich.

Gdy po Rambo przylatują pułkownik Trautman i Ericson widzą, że John odnalazł jednego więźnia. Wtedy Murdock natychmiast nakazuje odwrót.

Rambo zostaje schwytany przez stacjonujący w Wietnamie rosyjski oddział wojska i jest torturowany prądem elektrycznym.

Wkrótce jednak udaje mu się wydostać z niewoli i jednocześnie uwalniając innych żołnierzy więzionych od czasu wojny wietnamskiej. Uciekając helikopterem do Tailandii, do bazy Murdock'a niszczy wrogie helikoptery wojska rosyjskiego. Cudem udaje mu się dotrzeć do bazy. Wtedy dopada Murdock'a demolując całą jego siedzibę...

Trailer:

"Rambo First Blood: Part II"

Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Izu dnia Śro 14:22, 13 Cze 2007, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:13, 13 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment

RAMBO III

Rok produkcj: 1988 rok
Produkcja: Carolco Pictures
Dystrybucja: TriStar Pictures
Zdjęcia: JOHN STANIER (I)
Muzyka: JERRY GOLDSMITH
Producenci wykonawczy: ANDREW VAJNA i MARIO KASSAR

Producent: BUZZ FEITSHANS
Scenariusz: SYLVESTER STALLONE i SHELDON LETTICH
Bohaterowie na podstawie powieści: DAVIDA MORRELL'A
Reżyseria: PETER MACDONALD

Obsada:
W ROLACH GŁÓWNYCH:


W POZOSTAŁYCH ROLACH:

MARC DE JONGE - jako Pułkownik Zaysen
KURTWOOD SMITH - jako Griggs
SPIROS FOCAS - jako Masoud
SASSON GABAI - jako Mousa
DOUDI SHOUA - jako Hamid
RANDY RANEY - jako Kurov
MARCUS GILBERT - jako Tomaks
ALON ABUTBUL - jako Nissem
MAHMOUD ASSADOLLAHI - jako Rahim
JOSEPH SHILOACH - jako Khalid
HAROLD DIAMOND - jako Wojownik
MATT SERI - jako Sprzedawca broni
HANY SAID EL DEEN - jako Sprzedawca broni
SHABY BEN-AROYA - jako Rosyjski dezerter pomagający Mudżahedinom
MARCIANO SHOSHI - jako Afgańska dziewczyna
SADIQ TAWFIQ - jako Człowiek w helikopterze
JULIAN PATRICE - jako Człowiek w helikopterze
TAL KASTORIANO - jako Człowiek w helikopterze
BENNY BRUCHIM - jako Człowiek w helikopterze
TIKVA AZIS - jako Człowiek w helikopterze
MILO RAFI - jako Człowiek w helikopterze
PAUL DION MONTE - jako Rosyjski wojownik



SOUNDTRACK - Muzyka z filmu Rambo III

01. ANOTHER TIME
02. PREPARATIONS
03. THE MONEY
04. I'M USED TO IT
05. PESHA WAR
06. AFGHANISTAN
07. QUESTIONS
08. THEN I'LL DIE
09. THE GAME
10. FLAMING VILLAGE
11. THE AFTERMATH
12. NIGHT ENTRY
13. UNDER AND OVER
14. NIGHT FLIGHT
15. FIRST AID
16. THE LONG CLIMB
17. GOING DOWN
18. THE CAVE
19. THE BOOT
20. YOU DID IT JOHN
21. THE SHOW DOWN
22. FINAL BATTLE
23. I'LL STAY



Fabuła:




John Rambo po tym jak przez ostatnie lata został nieprzyzwoicie potraktowany przez obywateli Ameryki i urzędników, postanawia osiedlić się w małej mieścinie w Tajlandii pomagając mieszkającym tam mnichom przy budowie klasztoru.

Od czasu do czasu Rambo bierze udział w pojedynkach na śmierć lub życie zdobywając za to pieniądze, którymi dzieli się z mnichami. Podczas jednej z walk z udziałem Rambo, odnajduje go pułkownik Samuel Trautman. Nie udaje mu się jednak do niego przebrnąć przez tłum ludzi. Wtedy pułkownik odnajduje John'a w miasteczku gdzie żyje i pracuje. Pułkownik dostał zlecenie na wyruszenie do Afganistanu i pomoc tamtejszym mieszkańcom w obronie przed Rosjanami stacjonującymi w bazach wojskowych w Afganistanie. Pułkownik chce aby Rambo wyruszył w podróż razem z nim. Rambo jednak się nie zgadza, twierdząc, że jego wojna już się skończyła.

Wtedy płk. Trautman wyrusza sam do Afganistanu lecz zaraz po przybyciu zostaje schwytany wraz z afgańskimi żołnierzami przez Rosjan.
Wkrótce do Rambo przyjeżdża Griggs, operator całej akcji informując John'a, że pułkownik Trautman został schwytany.

Rambo od razu zamierza wyruszyć na pomoc dla swojego wiernego przyjaciela, jednak wysłanie Rambo nie może być oficjalne i w przypadku gdyby zginął, władze nie przyznają się do tego. Mimo to, Rambo jest gotów wyruszyć do Afganistanu. Tam poznaje Afgańczyka, współpracującego z Griggs'em. Razem wyruszają do wioski, która znajduje się najbliżej bazy wojskowej Rosjan aby tam omówić plan z okolicznymi mieszkańcami.

Wkrótce zaraz nadlatują rosyjskie helikoptery i w popłochu ginie wiele Afgańczyków. Rambo jednak nadal nie zamierza odpuścić i próbuje uratować pułkownika...

Trailer:

Rambo III

Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JaRo
V.I.P


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lisia Góra, okolice miasta Tarnów.

PostWysłany: Śro 19:47, 13 Cze 2007    Temat postu:

Nie da się ukryć, że Rambo to jedna z najważniejszych postaći w kinie. Zasłynął tylko trzema kinowymi obrazami i książkami, jednak to mu wystarczyło, aby stać się ikoną popkultury XX wieku. Obok Rocky'ego to najważniejsza rola w dorobku aktora Sylvestra Stallone'a.
Co do samych filmów, niestety ciężko mi się wypowiedzieć. Filmy ( mianowicie część II i III ) miałem okazję ogladać jakieś 6 lat temu, przez co dziś naprawdę ciężko jest mi zdać z nich recenzję. Jednakże cała trylogia ukazała się niedawno na polskim rynku w zestawie DvD. Nasza wytwórnia postara się w niedalekiej przyszłości zakupić te produkty. Wtedy na spokojnie zdamy z nich relację, jak i wystawimy własną ocenę ( skala od 1 do 12 ).
Co do " Rambo IV ". Również z chęcią bym oglądnął, jednakże jestem przekonany, że z tego filmu jako pierwszy recenzję nam zda właśnie Pan Tomasz.
Swoja droga, temat staje się męczący. Jaki temat? Zaraz powiem, otóż ostatio w Hollywood zapanowała dziwna moda na tworzenie sequili starych, kultowych filmów, sprzed 20- stu lat. I takim oto sposobem powstał:
- " Terminator III ", " Dirty dancing II ", " Nagi instynkt II ", " Rocky VI ", " Indiana Jones IV ", " Wojownicze Żółwie Ninja IV " i wiele innych tytułów z literką na końcu. Czemu tak się dzieje? Czemu nagle, po niemal 20- stu latach twórcy powracają do zamkniętych tematów? Owszem dla fanów to jest radość, z drugiej zaś strony, czy to dobre posunięcie? Dobrze wszyscy wiemy, że dziś dobrego filmu należy szukać ze świecą. Czy warto niszczyć kultowe ( w przypadku Rambo - klasyczne ) pozycje nowymi pozycjami, które i tak ( o tym wie każdy ) nie przebiją oryginału? Fakt, faktem, fanów cieszy ten fakt, że ich bohater powraca. Oby tylko w dobrym stylu, bo szkoda niszczyć legendę.
Pozwolę sobie tutaj na umieszczenie małej ciekawostki. Pierwotnie zastanawiałem się, czy by tego nie umieścić w temacie " Batman ", jednak uznałem, że tu lepiej to będzie pasować. Otóż, rzecz tyczy się obsady filmu " Batman i Robin ". Joel Schumacher ( reżyser ) chciał aby w filmie Mr. Frizze'a zagrał Sylvester Stallone. Sly jednak odmówił, gdyż dwa lata wcześniej miał styczność z tematyką komiksową ( główna rola w filmie " Sędzia Dredd " ). Film był klapą zarówno finansową jak i twórczą, przez co przeczulony Sly wolał już unikać kontaktów z adaptowanym komiksem na ekranach. Zastąpił go jego aktorski rywal - Arnold Schwarzenneger.
Kończąc, chwalę Pana Tomasza za artykuł, jak i za galerię zdjęć, które prezentują się bardzo ciekawie. Sam muszę pomyśleć o podobnej galerii, względem Batmana. Recenzję z filmów o Rambo zdam, gdy je na świeżo obejrzę.

Wytwórnia Filmowa JaRo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:11, 13 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment


JaRo napisał:
Swoja droga, temat staje się męczący. Jaki temat? Zaraz powiem, otóż ostatio w Hollywood zapanowała dziwna moda na tworzenie sequili starych, kultowych filmów, sprzed 20- stu lat. I takim oto sposobem powstał:
- " Terminator III ", " Dirty dancing II ", " Nagi instynkt II ", " Rocky VI ", " Indiana Jones IV ", " Wojownicze Żółwie Ninja IV " i wiele innych tytułów z literką na końcu. Czemu tak się dzieje? Czemu nagle, po niemal 20- stu latach twórcy powracają do zamkniętych tematów? Owszem dla fanów to jest radość, z drugiej zaś strony, czy to dobre posunięcie?


Według mnie dla ludzie tworzących sequel to żyła złota. Film typu "Rocky" był przebojem kinowym, teraz to klasyka gatunku. Ale do rzeczy, Twórcy sequeli moją po prostu darmową reklamę i większą siłę przebicia w mediach, bo przecież każdy chciałby zobaczyć co porabia Balboa, jak wygląda jego życie.

Mogę jeszcze zrozumieć kontynuację "Rockiego" ale "Terminatora"? Dla mnie film bezwzględnie powinien skończyć sie na II cz. Część III według mnie zrobiona była na siłę. Zepsuła cały klimat dwóch wcześniejszych produkcji.

80% sequeli robionych po dłuższym okresie od poprzedniej produkcji powinno bezwzględnie zniknąć!

JaRo napisał:
Dobrze wszyscy wiemy, że dziś dobrego filmu należy szukać ze świecą.


Nie tyle, ze świecą a z mikroskopem elektronowym.

Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:04, 14 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment

A teraz prawdziwa gratka dla kolekcjonerów. Fragmenty nie wykorzystane w filmie "Rambo".

Aby obejrzeć film proszę kliknąć w obrazek.

    Śmierć Johna w "First Blood".


    Ta sama scena co wyżej, lecz z wpadką.


    Jak wyżej lecz został dodany utwór Enyi.


    Kucie noża z III części.


    Scena z III cz. ukazująca afgańskie zaślubiny.


    Alternatywny początek "Rambo III"


Wytwórnia filmowa Grey Wolf Entertainment posiadała więcej wpadek i usuniętych scen, lecz gdzieś przepadły(?). Gdy będziemy mieć do nich dostęp z pewnością zamieścimy je w tym temacie.

Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:45, 14 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment

Znalazłem trailer filmu "Rambo IV" w bardzo dobrej jakości.

    [link widoczny dla zalogowanych]


Po kolejnym obejrzeniu trailera wg. mnie zapowiada się klapa. Widać, że Sly postawił na przemoc (urywki: odcięcie głowy nożem, wyrwanie żołnierzowi krtani, rozstrzelanie - rozerwanie kierowcy Jeepa). Poczekamy do premiery z ostatecznymi recenzjami, ale "ręce opadają". Jakie kino teraz powstaje? Wszystko oparte na przemocy i brutalności. Czy w "Rambo First Blood" lub "Rambo First Blood: Part II" było tyle przemocy? Nie, a film był mega hitem na skalę światową, a teraz jest klasyką gatunku. "Rambo IV" chyba nie powtórzy sukcesów poprzednich części.

Czy w obecnych czasach żeby zrobić film akcji, trzeba robić krwawą rzeźnię?

Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JaRo
V.I.P


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lisia Góra, okolice miasta Tarnów.

PostWysłany: Pią 19:15, 15 Cze 2007    Temat postu:

Co do wcześniejszych filmików to chciałbym wypowiedzieć się na temat śmierci Rambo. Moim zdaniem dobrze, że w ostateczności zrezygnowano z tej sceny. I nawet nie chodzi mi o to, że dzięki temu powstały kolejne odsłony, ale chodzi mi o to jak słabo ta scena wypadła. Śmierć takiego bohatera, w filmie ukazanego jako męczennika powinna być dużo bardziej widowiskowa i dramatyczna. Ta, zaprezentowana w tym fragmencie jest pospolita ( strzelił sobie w brzuch - mało oryginalne ). Również muzyka mocno zawodzi. Jest taka mdła, nie stara się nawet o wyciskanie łez z oczu widza. Ostatecznie dobrze, że ze sceny zrezygnowano. Moim zdaniem wypadła słabo, jednak co mi się w niej NAPRAWDĘ spodobało to ujęcie na twarz Rambo i przyciemnienie, to było naprawdę dobre.

Propo trailera " Rambo IV ". Pan Tomasz pisał wyżej, że przemoc może zniszczyć ten film. Tutaj jednak Panie Tomaszu się nie dogadamy ( o dziwo ). Cóż, ja poprostu jestem zwolennikiem przemocy, bardzo ją lubię oglądać na ekranie. Im więcej przemocy, tym obraz staje się bardziej drastyczny, a tym samym poważniejszy ( bo nie dla dzieci ). Osobiście bardzo spodobała mi się scena jak John Rambo dosłownie " rozsiecza " żołnierza w jeepie. Nie wiem, tak jak pisałem wcześniej dobrze nie jestem zaznajomiony z klimatem starszych części, może po prostu przemoc nie była w nich tak ważna ( chociaż Rambo zawsze mi się kojarzył z bijatyką i strzelanką ). Przemoc była, ale nie rozpowszechniona na tak dużą skalę ( jak pokazuje to trailer ). Może to wyjdzie filmowi na lepsze.

Wytwórnia Filmowa JaRo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:40, 15 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment


JaRo napisał:
I nawet nie chodzi mi o to, że dzięki temu powstały kolejne odsłony, ale chodzi mi o to jak słabo ta scena wypadła. Śmierć takiego bohatera, w filmie ukazanego jako męczennika powinna być dużo bardziej widowiskowa i dramatyczna. Ta, zaprezentowana w tym fragmencie jest pospolita ( strzelił sobie w brzuch - mało oryginalne ). Również muzyka mocno zawodzi. Jest taka mdła, nie stara się nawet o wyciskanie łez z oczu widza. Ostatecznie dobrze, że ze sceny zrezygnowano. Moim zdaniem wypadła słabo, jednak co mi się w niej NAPRAWDĘ spodobało to ujęcie na twarz Rambo i przyciemnienie, to było naprawdę dobre.


Zacznę od muzyki. Jest to "surowa" scena bez zgranej muzyki (w trzecim filmiku muzykę dodał jakiś fan, ale nie pochodzi ona z filmu). Gdyby Ted Kotcheff zdecydował umieść scenę śmierci w swoim filmie, na pewno wyglądała by ona bardziej "mięsista". Co nie zmienia faktu, że dobrze zrobiono rezygnując z "uśmiercania" Johna w pierwszej części.

Może w IV cz. zobaczymy jego śmierć? Któż to wie, nie wiadomo co chodzi po głowie Stallone.

JaRo napisał:
Propo trailera " Rambo IV ". Pan Tomasz pisał wyżej, że przemoc może zniszczyć ten film. Tutaj jednak Panie Tomaszu się nie dogadamy ( o dziwo ). Cóż, ja poprostu jestem zwolennikiem przemocy, bardzo ją lubię oglądać na ekranie. Im więcej przemocy, tym obraz staje się bardziej drastyczny, a tym samym poważniejszy ( bo nie dla dzieci ). Osobiście bardzo spodobała mi się scena jak John Rambo dosłownie " rozsiecza " żołnierza w jeepie. Nie wiem, tak jak pisałem wcześniej dobrze nie jestem zaznajomiony z klimatem starszych części, może po prostu przemoc nie była w nich tak ważna ( chociaż Rambo zawsze mi się kojarzył z bijatyką i strzelanką ). Przemoc była, ale nie rozpowszechniona na tak dużą skalę ( jak pokazuje to trailer ). Może to wyjdzie filmowi na lepsze.


Chodzi właśnie o to, że brutalność w poprzednich częściach nie była motywem przewodnim. Oczywiście była, bo żaden film akcji bez niej się nie obędzie. Ale skoro w trailerze ukazane jest tyle przemocy, to szczerze martwię się o nowe przygody dzielnego żołnierza wojny wietnamskiej.

Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:38, 17 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment

Pojawił się ciekawy filmik z informacjami o IV cz. przygód John Rambo.

Aby oglądnąć proszę kliknąć w obrazek.



Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:08, 17 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment

Wcześniej zapowiadane przeze mnie informacje na temat "Zielonych Beretów". Informacje pochodzą z [link widoczny dla zalogowanych].

US Army Special Forces (Zielone Berety, ang. Green Berets) – jednostka specjalna wojsk lądowych Stanów Zjednoczonych. Baza tej jednostki mieści się w Fayetteville – Fort Bragg w Północnej Karolinie.

Oficjalnym mottem jednostki są słowa De opresso liber (To liberate the oppressed), w wolnym tłumaczeniu Uwolnić uciskanych.


Naszywka Sił Specjalnych Stanów Zjednoczonych

Historia

Jednostka została założona przez płk. Aarona Banka 19 czerwca 1952. Otrzymała wówczas nazwę 10th SFGA (Special Force Group Airborne). Nazwa ta była dezinformacją, gdyż faktycznie była pierwszą taką jednostką. Pierwszymi żołnierzami jednostki byli weterani z II wojny światowej, eks-U.S. Army Rangersi i żołnierze wojsk powietrzno-desantowych. Liczebność jednostki w dniu powstania liczyła 2300 żołnierzy. Głównymi zadaniami jednostki miało być przedostawanie się drogą powietrzną, morską lub lądową na terytorium wroga, gdzie miano prowadzić walkę z uwzględnieniem walki partyzanckiej z wojskami przeciwnika z równoczesnym prowadzeniem misji wywiadowczych. Żołnierze mieli przetrwać na terytorium nieprzyjaciela kilka miesięcy bez dostaw zapasów.

W 1953 r. 10 SFGA została podzielona na 2 jednostki, jedna została wysłana do Niemiec Zachodnich do miejscowości Bad Tölz, a druga pozostała w Fort Bragg i została przemianowana na 77 SFGA. Dwie grupy treningowe z 77 SFGA posłano do Japonii, gdzie prowadzili misje szkoleniowe w południowo-wschodnich krajach azjatyckich, m.in. w Wietnamie Południowym. W 1957 r. z tych dwóch grup treningowych utworzono 1 SFGA na Okinawie.

W czerwcu 1960 77 SFGA została przemianowana na 7 SFGA. W tym też roku Fort Bragg odwiedził prezydent John F. Kennedy, który na prośbę żołnierzy zezwolił na noszenie przez nich zielonych beretów, od których pochodzi ich obecna nazwa.

W 1971 r. zmniejszono liczebność jednostki, zmieniono również program szkolenia. W lipcu 1971 powstała 1 SFOD "Delta Force" do zadań antyterrorystycznych. Do tych samych celów przeznaczona była powstała w 1977 r. jednostka o nazwie "Blue Light", która rozpadła się rok później.

Po roku 1980 oddziały jednostki rozmieszczone były w kilku miejscach na świecie. Część misji zmieniła się w misje pokojowe i misje humanitarne.

Żołnierze tej jednostki brali udział w akcjach m.in. podczas wojny w Wietnamie, a także w konfliktach w Iraku, Bośni, Afganistanie i na Haiti oraz Panamie. W zależności od polityki danego państwa, ludzie w zielonych beretach pomagają siłom uniemożliwiającym dokonanie przewrotu lub wspierają rebeliantów.

Szkolenie

W przyjęciu do jednostki obowiązuje zasada doboru i selekcji pod względem jakości, a nie ilości.

Komandosi uczą się: regulaminów, rozkazów polowych, map, zasad patrolowania, planowania, dowodzenia i wykonywania zasadzek, strzelectwa, rozpoznawania: urządzeń wojskowych, broni, wyposażenia; orientacji w terenie, rajdów i innych podstawowych zadań, z równoczesnym treningiem fizycznym. Następnie przechodzą kurs łączności, trening spadochronowy, trening snajperski, szkolenia paramedyków, zgrywanie grupy w realnym działaniu, także zgrupowani w małe jednostki taktyczne, trening pod ostrzałem ostrej amunicji. Dalsze szkolenie to m.in. przenikanie na teren wroga, szybkie i płynne posługiwanie się językiem, zwyczaje i kultura różnych regionów świata.

Żołnierze przechodzą także kurs SERE (przetrwania, unikania, oporu i ucieczki). Kurs ten uczy m.in. budowy ukryć, prymitywnych busoli, broni, wspinaczki bez zabezpieczenia, plecenia lin, umiejętność zdobywania jedzenia.

W końcowej fazie szkolenia żołnierze uczą się szeroko pojętej walki niekonwencjonalnej. Chodzi o pomoc, doradztwo, finansowanie, trening, wspieranie, ukierunkowywanie i szkolenie partyzantów. Walka niekonwencjonalna wymaga pomysłowości dowódców oraz wszelkich możliwych środków, planów i zaskoczenia.

Struktura

Jednostka podzielona jest na grupy. Każda grupa składa się z kilku do kilkunastu osób. Standardowa grupa to tzw. "wielka czwórka" i 8 ekspertów.

Czwórka to: dowódca-oficer, jego zastępca, sierżant z wywiadu i najstarszy z sierżantów, nazywany sierżantem dowódcą.

Pozostałych ośmiu sierżantów to eksperci w czterech dziedzinach: starszy i młodszy specjalista ds. broni, starszy i młodszy saper, medycy i łącznościowcy. Specjalista od broni musi umieć obsługiwać wszelkie rodzaje broni, z jakimi może mieć do czynienia w czasie wykonywania zadań. Saper zna się na minowaniu, ale też przechodzi kurs podstaw konstrukcji budynków, zna się na elektryczności, stolarstwie, umie budować studnie i podobne urządzenia. Jeśli przez okolice, w której operuje grupa, przeszedł huragan, saperzy pomagają miejscowej ludności. Medyk musi umieć udzielić pierwszej pomocy, ustabilizować rannego, zorganizować ewakuację, a jeśli zaistnieje taka potrzeba to stawia diagnozę i zajmuje się leczeniem chorego.

Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:04, 19 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment



Dzięki sukcesowi jaki odniosły wszystkie części "Rambo" możemy oglądać animowaną ekranizację przygód dzielnego weterana wojny wietnamskiej John J. Rambo.

W serialu możemy podziwiać muzykę znaną z wszystkich części. Naturalnie jej twórcą jest mój osobisty guru Jery Goldsmith.

John Rambo i jego wierny partner, pułkownik Samuel Trautman pracują w organizacji zwanej jako "Siły wolności" (The Force of
Freedom)
. Pomagają im geniusz mechaniki - Turbo oraz mistrzyni kamuflażu - Kat. Razem stawiają czoło przeciwko złej organizacji S.A.V.A.G.E. którą dowodzi Generał Warhawk.
Serial animowany powstał w 1986 roku i przeznaczony był głównie dla młodszych widzów. Po raz pierwszy serial został wyemitowany w amerykańskiej telewizji 14 kwietnia 1986 roku. W sumie powstało 65 odcinków, nakręcono tylko jeden sezon. Ostatni odcinek w USA został wyemitowany 18 grudnia 1986 roku.
W późniejszym czasie serial został wydany na kasetach VHS a całkiem niedawno także i na płytach DVD.

Rok produkcj: 1986 rok
Premiera w TV: 14 kwietnia 1986 roku
Ilość odcinków: 65 (jeden sezon)
Produkcja: RUBY-SPEARS ENTERPRISES, INC. oraz CAROLCO ENTERTAINMENT N.V.
Muzyka: JERRY GOLDSMITH
Producenci wykonawczy: JOE RUBY i KEN SPEARS
Pozostali producenci: WALT KUBIAK, HAIM SABAN i SHUKI LEVY
Scenariusz: MICHAEL CHAIN
Bohaterowie na podstawie powieści: DAVIDA MORRELL'A
Reżyseria: JOHN KIMBALL (I), CHARLES A. NICHOLS

Kilka zdjęć z serialu.
















Można powiedzieć, że trailer serialu.


"Rambo: The Force of Freedom"

Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:13, 19 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment

Z racji tego, że temat ten w całości poświęcony jest wszystkim częściom "Rambo" a nie tylko sequelowi a ja (moderator) nie mam możliwości zmienienia nazwy tematu proszę administratora o zmianę na "RAMBO".

Dziękuję.

Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izu
Grey Wolf Entertainment


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:43, 19 Cze 2007    Temat postu:

Grey Wolf Entertainment

Bardzo ciekawa aukcja na [link widoczny dla zalogowanych], wiem, że Pan Jarosław chciał kupić sobie trylogię "Rambo". Najwyższy czas, a cena na aukcji bardzo przystępna.

    [link widoczny dla zalogowanych]


Tomasz K. & Redakcja Grey Wolf Entertainment


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Produkcje Filmów Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin